Fototapety, tak popularne w latach 80- i 90-tych, dzisiaj wracają do łask, jednak już w zupełnie nowym wydaniu. W spektakularny sposób wchodzą na salony – i właśnie w salonach mogą stanowić przysłowiową kropkę nad „i”. 

Fototapety do salonu to nie tylko modny sposób na niekonwencjonalną ścianę. To także praktyczne rozwiązanie, ponieważ fototapeta potrafi zamaskować ewentualne nierówności i inne defekty ściany. Poza tym, fototapetę można zmieniać tak często, jak tego się zapragnie, jednocześnie szybko i łatwo wprowadzając do wnętrza powiew świeżości. 

Fototapety do salonu - stara mapa
Fototapety do salonu – stara mapa

Pewna historia fototapety

Kto zastanawia się, czy ściany powinny być pomalowane farbą, czy też pokryte tapetami, może wybrać rozwiązanie pośrednie: fototapetę. Ta najczęściej bowiem zdobi tylko jedną ze ścian. Fototapety pojawiły się w Polsce w latach 80-tych, w czasach PRL i czasach „pustych półek sklepowych” i szybko zyskały na popularności. Te, znane 30 lat temu, przedstawiały głównie krajobrazy. Te krajobrazy rozpościerały się przeważnie na całych ścianach. Trend dekorowania ścian fototapetami stanowił przed laty niejako ucieczkę przed smutną, szarą rzeczywistością. Kolorowe pejzaże czy krajobrazy – przede wszystkim lasów, pól oraz łąk – nie tylko rozjaśniały, ale jednocześnie ożywiały wnętrza Polaków. To dlatego fototapety Polakom dobrze się kojarzyły. Dzisiaj fototapety przeżywają drugą młodość, rodzą takie same pozytywne skojarzenia i także ożywiają nasze wnętrza.  

Fototapety do salonu – ściana pełna inspiracji

W małym pomieszczeniu fototapety potrafią optycznie je powiększyć. Salon nie potrzebuje dodatkowych metrów. Tutaj ta dekoracja ścienna ma nieco inną rolę: podkreślić jego charakter i styl. Fototapeta w salonie nie musi w całości pokrywać jednej ze ścian. Ciekawą propozycję stanowi fototapeta, zdobiąca choćby połowę ściany. Istnieje bowiem możliwość wyboru tego ornamentu w dowolnym rozmiarze, na zamówienie. 

Fototapeta do salonu
Fototapeta do salonu

Fototapeta do salonu to nadal często ta, przedstawiająca naturę. To dzisiaj jednak nie tylko widoki lasów czy pól. Rosnącą popularnością cieszą się fototapety obrazujące naturę, jakby ta była pokazana pod mikroskopem. Kropla wody, soczyście zielony liść lub promienie słońca, przebijające przez chmury, to jedynie niektóre propozycje. Inne to widok błękitnej, jak niebo, wody na tle wiosennej trawy, dmuchawce, jakby zatrzymane w powietrzu albo góry, których szczyty odbijają się w stawie. Fototapety 3D z obrazami, które sprawiają wrażenie wychodzących ze ściany, także zyskały rzeszę zwolenników. Dużym zainteresowaniem cieszą się fototapety przypominające szkice, chociażby grafiki, pokazujące portrety, ale też mapy, miejskie uliczki lub miasta, ukazane z lotu ptaka czy przedstawiające najbardziej znane zabytki na świecie. To jednak nie tylko Statua Wolności w Nowym Jorku, wieża Eiffla w Paryżu czy Tower Bridge w Londynie. W salonie uwagę gości przyciągnie też fototapeta, na jakiej znalazło się nikomu nieznane miasteczko. Obraz będzie intrygował swoją tajemniczością. Motywy abstrakcyjne również sprawdzą się na ścianach w salonie: las w niestandardowych kolorach, deszcz meteorytów albo bryły matematyczne, zatrzymane w czasoprzestrzeni.

Fototapety do salonu
Fototapeta do salonu – egzotyczna plaża z lotu ptaka

Fototapety mogą być wyśmienitym wykończeniem salonu, urządzonego w każdym stylu. We wnętrzu w stylu skandynawskim, przykładowo, na fototapecie może pojawić się wiszący most, ukazany we mgle, w stylu prowansalskim – kwiat lawendy, pokazany pod mikroskopem, w stylu retro – stary, drewniany zegar z wahadłem. Salon w stylu romantycznym może pochwalić się trójwymiarowymi różami, zaś ten, urządzony w duchu minimalistycznym, prezentować na fototapecie inicjały domowników. Te inicjały na ścianie mogą być przecież przysłowiową kropką nad „i”.  

5/5 - (4 votes)